Top 5 sposób dzięki, który uspokoicie płaczące niemowlę i zyskacie nieco czasu dla siebie

Dzieci to ogrom miłości, ale też nie ma się co oszukiwać, że rodzicielstwo jest cukrowe. Kto tak uważa, ten kłamie. Otóż należy zdawać sobie sprawę, że gdy zostaniecie rodzicami, Wasze życie zmieni się o 180 stopni, a przy tym czeka Was naprawdę sporo pracy i jeszcze więcej zmęczenia. Znalezienie czasu dla siebie przy niemowlęciu jest trudne, ale jednak nadal możliwe. Dziś podpowiemy Wam jak uspokoić płaczące niemowlę, a przy tym zyskać nieco czasu dla siebie.

Top 1: miś szumiś to must have

Czasami można odnieść wrażenie, że niemowlęta płaczą, bo mają takie hobby. Trudno się temu stwierdzeniu dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że dziecko jest utulone, nakarmione, przewinięte, a przy tym nadal jest na rękach opiekunów i dalej płacze. Cóż, nikt nie powiedział, że rodzicielstwo jest łatwe, a jak ktoś Wam tak powiedział, to kłamał. Dziecka nie musi wcale coś boleć, by płakało. Powód może być błahy, a może nie ma go wcale. Jedno jest pewne – rodzice za każdym razem, gdy dziecko zapłacze bardzo się martwią. A często płaczące dziecko sprawia, że ciągle je bujają i noszą, byle tylko znowu nie zaczęło płakać. Na szczęście są inne sposoby, które nie wymagają ciągłego noszenia maluszka. Otóż na pewno przyda się wam miś szumiś. Można pokusić się o stwierdzenie, że ta zabawka naprawdę zrewolucjonizowała rodzicielstwo, wszak miś szumiś może uspokoić płaczącego maluszka i pozwala mu zasnąć. Emituje on szum, który przypomina dźwięk wód płodowych, a dzięki temu bardzo dobrze uspokaja dziecko i ułatwia mu zasypianie. A przy tym maluszek staje się mniej płaczliwy. A Wy zyskujecie nieco czasu dla siebie.

Top 2: kocyki bambusowe dla niemowląt

Kolejny must have są kocyki bambusowe dla niemowląt. Są one bardzo delikatne, ale też miękkie i co ważna zapobiegają przegrzaniu się maluszka. Oczywiście pozwalają też skórze oddychać i zapewniają dziecku maksymalną wygodę. Takim kocykiem możecie otulić maluszki, albo też położyć kocyk w łóżeczku, a potem na nim położyć maluszka. Miękka i przyjemna struktura rzeczywiście ułatwia dziecku zasypianie, ale też działa na nie kojąco. Kocyk ma subtelny i neutralny zapach, który też nie przeszkadza dziecku.

Top 3: leżaczek-bujaczek

Mówi się, że dziecko to słodki ciężar, ale cóż noszenia na rękach 5 kilogramowego noworodka wcale nie jest takie przyjemne i po jakimś czasie ręce mogą boleć. Jednocześnie, gdy dziecko często płacze, to rzeczywiście najłatwiej jest wziąć je na ręce. Idealny kocyk bambusowy dla niemowlęcia czy miś szumiś to nie wszystko co sprawia, że rodzice mogą znaleźć czas dla siebie, bo w naszym zestawieniu nie może zabraknąć leżaczka-bujaczka, który delikatnie kołysze dziecko na boki, a dzięki temu sprawia, że dziecko czuje się bezpieczne. Wynika to z faktu, że boczne kołysanie odpowiada naturalnym ruchom dziecka w łonie matki. Tutaj można wybrać bujaczek z kilkustopniową skalą, który pracuje bardzo cicho. Gdy maluszek będzie spokojnie spał, Wy macie czas na wypicie kawy czy ogarnięcie się. Gwarantujemy, że nawet godzinny wypoczynek przyniesie Wam ulgę i sprawi, iż zyskacie dużo energii.

Top 4: wymienianie się czy podział obowiązków

Rodzice też muszą odpocząć, a gdy ich dziecko płacze czy jest high need, czasu na wypoczynek jest mało. Na szczęście rodzice dziecka mogą wymieniać się opieką nad nim. Dzięki temu każdy z nich zyska czas na odpoczynek i powróci do swoich obowiązków z przyjemnością. Trzeba pamiętać, że dziecko odczuwa emocje rodziców i z tego tego też powodu należy być spokojnym. Nie bójcie się prosić o pomoc. Jeżeli ktoś z Waszych bliskich chce zostać z Waszym dzieckiem, to koniecznie skorzystajcie z tej pomocy.

Top 5: rożek i otulacz w jednym

Umieszczenie dziecka w usztywnianym rożku często przynosi zamierzony efekt i sprawia, że maluszek się uspokaja. Rożek nie może być założony zbyt luźno, ani też bardzo ciasno. Jednak musi dokładnie otulać dziecko, bo wtedy czuje ono ciepło i bliskość, a także staje się spokojniejsze. Do tego warto jeszcze włączyć muzykę relaksacyjną. Nie od dziś wiadomo, że muzyka kojąco wpływa na dzieci, podobnie zresztą jak dźwięk odkurzacza.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj